Sprzedawca: eherbata.pl
Pochodzenie: Zhejiang, Chiny.
Rodzaj: Zielona
Data zbioru: Około 10 dni przed 5 kwietnia 2016 r.
Long Ching to pierwsza tegoroczna zielona herbata, którą miałem okazję próbować w tym roku. jest to bez wątpienia jedna z moich ulubionych chińskich zielonych herbat, w związku z czym jestem niesamowicie zadowolony, iż jako pierwszą opisuję właśnie ją, i to nie byle jakiej jakości. Jest jedną z najstarszych, i bardzo tradycyjnych herbat. Jest znana już od około 1700 lat.
Po rozpakowaniu paczuszki z herbatą, od razu czuć, że niedawno była ona zbierana. Aromat jest cudowny,kwiatowy, bardzo wiosenny, słodki.
Do zaparzenia użyłem swojego małego czajniczka od Andrzeja Bero, o pojemności ok. 120 ml.
Parzenie: Czajniczek - 120ml; Temp. wody - 75° C; Ilość suszu - 3 gI - 1'10"
II- 1'45"
III - 2'
IV - 2'30"
V - 3'
Aromat herbaty po przesypaniu do czajniczka był nadal bardzo słodki. Dało się w nim wyczuć lekko waniliowe nuty, przypominał mi nieco świeżo upieczone ciasto.
Smak herbaty był stosunkowo delikatny, lecz słodki. Pierwsze parzenie ukazało kwieciste nuty. W kolejnym wyczuć dało się lekką cierpkość na końcu języka. Bardzo przyjemne doznanie. Kolejne parzenia były nieco bardziej owocowe. Barwa herbaty również była niesamowicie delikatna. Pierwsze parzenie podchodziło pod lekką zieleń, lecz było niemal zupełnie przejrzyste. Pasowało to bardzo do smaku, który oddała herbata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz