niedziela, 23 lutego 2014

Pu-erh Qing Bing - "Zielony Placek"


Herbata: Pu-erh Qing Bing - "Zielony Placek"
Sprzedawca: eherbata.pl
Quing Bing jest zielonym pu-erh'em, nabytym przeze mnie ostatnio na eherbata. Jest to typowe ciastko o wadze 250 g. Bardzo mocno sprasowana, miałem duży problem by oderwać sobie trochę. Postanowiłem podzielić tę herbatę części, i odstawić na kilka lat.




Parzenie:
Czajniczek - 140ml; temp. wody - 90 stopni; ilość suszu - 5g
I parzenie - 15 s
II parzenie -30 s

III parzenie - 1 min
IV parzenie - 1 min 15 s

V parzenie - 1 min 30 s

Po powąchaniu suszu w ogrzanym już czajniczku, wyczułem piękny zapach świeżego miodu. Dosyć mnie to zdziwiło, spodziewałem się zupełnie innego aromatu.
Jeśli chodzi o kolor, on również przypominał mi miód. Z czasem stawał się coraz delikatniejszy, a przy ostatnim parzeniu miał już kolor bladożółty.
Smak herbaty był - jak na pu-erha bardzo niecodzienny. Ciężki do opisania, ponieważ był to mój pierwszy zielony pu-erh. Kompletnie nie czuć w nim błota, czy ziemi. Smak delikatnie wręcz kwiatowy.
Kosztowanie tego pu-erha było naprawdę niesamowite. Jestem ciekaw, jak na jego smak wpłynie leżakowanie przez kolejny rok.






4 komentarze:

  1. Pu-ehr to świetne herbaty, wbrew pozorom zapewniają wiele różnych doznań smakowych. Pamiętaj tylko o odpowiednim przechowywaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, pamiętam. Nabyłem ostatnio wiklinowy koszyczek do tego celu :)

      Usuń
  2. Czy było w tej herbacie w smaku i aromacie w ogóle coś charakterystycznego dla Pu-Erhów ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje zdecydowanie inaczej niż stare pu-erh'y ale z pewnością jest warty spróbowania.

      Usuń