niedziela, 4 stycznia 2015

Haiwan Ultimate Flavour Pu-erh 2010

Herbata: Haiwan Ultimate Flavour Pu-erh
Sprzedawca: dragonteahouse.biz
Fabryka: Haiwan
Pochodzenie: Chiny, prowincja Yunnan
Rodzaj: Pu-erh
Gatunek: Ripe;Shu;Cooked
Data zbioru: 2010
Pu-erh, którego dziś wam opiszę, nosi nazwę Ultimate Flavour. Jego nazwa z początku nieco mnie odrzuciła, bałem się, że jest to zwykły chwyt marketingowy. Jednak gdy po raz pierwszy zaparzyłem tę herbatę, ta myśl od razu mnie opuściła. Jej susz został dość mocno sprasowany, miałem niewielkie problemy przy oddzieleniu listków od siebie. Po przesypaniu tej herbaty do wilgotnego czajniczka, w powietrze uniósł się zapach starego drewna, a gdy się w niego nieco wgłębić, czuć bardzo subtelne, przyjemne, słodkie nuty
Parzenie: Czajniczek - 100ml; Temp. wody - 96° C; Ilość suszu - 7,5 g
Płukania : 1
I - 15'
II- 5'
III - 10'
IV - 15'
V - 20'
VI - 25'
VII - 30'
VIII- 45'
Pierwsze parzenie mnie nie urzekło. Wyczuwalna była głównie dymność, wędzenie, co nie do końca mi odpowiadało. W kolejnym, jedyne co się zmieniło, to nutka czekoladowej goryczy, która zawitała gdzieś w głębi gardła. Całkiem ciekawy efekt, choć herbata wciąż była bardzo gorzka. Barwa uległa niesamowitej zmianie. Z pomarańczowej, przeszła niemalże w czerń. III parzenie było przełomowe. Dymne akcenty zastąpione zostały przez owoce, które w kolejnym, bardzo podobnym w smaku parzeniu udało mi się zidentyfikować jako suszone śliwki. Ten smak utrzymywał się już do samego końca - do 8 parzenia, które choć było nieco wymuszone, udało mi się uzyskać zgodnie z zaleceniami producenta.
Myślę, że herbatę tę mogę polecić. Nie do końca wpasowała się niestety w moje gusta, ponieważ nie jestem fanem czekoladowych akcentów w herbacie, ani czekolady w ogóle, choć w tym przypadku dała bardzo ciekawą mieszankę z wigilijnym kompotem. Stosunek jakości do ceny jest przy tej herbacie bardzo fajny. Spokojnie można nabyć jej całe ciastko, do codziennego popijania.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz